
Bezprecedensowo wysoka inflacja w strefie euro nie potrwa długo, ale jej powrót do celu dwóch procent zajmie lata. Tak uważają eksperci, z którymi skontaktował się Reuters.
Inflacja pięciokrotnie przekracza cel EBC
Średnioroczna inflacja w strefie euro wynosi obecnie około dziesięciu procent. Choć w listopadzie nastąpił prawdopodobnie niewielki spadek w porównaniu z październikiem, to inflacja nadal utrzymuje się na poziomie pięciokrotności celu Europejskiego Banku Centralnego. I choć ten ostatni podjął działania przeciwko inflacji, podnosząc kilkakrotnie podstawową stopę procentową, Europejczycy powinni przygotować się na dłuższą trajektorię dezinflacyjną.
Wymagania płacowe i wynagrodzenia
Chociaż początkowy szok inflacyjny nastąpił za sprawą cen energii, obecnie istnieje niebezpieczeństwo, że strefa euro, a także EU, doświadczy kolejnej rundy inflacji. Ceny energii odbijają się na cenach innych rodzajów towarów i jest tylko kwestią czasu, kiedy zaczną eskalować żądania płacowe mające na celu zrekompensowanie spadku płac realnych. „Efekt domina będzie sprzyjał inflacji w przyszłym roku i w roku następnym” – powiedział agencji Reuters główny ekonomista EBC Philip Lane. A sam EBC już zaczyna liczyć na powrót inflacji do celu gdzieś w 2025 roku. „Inflacja bazowa nie osiągnie szczytu w pierwszej połowie 2023 roku” – dodał analityk Commerzbanku Christoph Weil, dodając, że rośnie ryzyko podwyższonych oczekiwań inflacyjnych.