
Inflacja bazowa w Japonii wzrosła w ubiegłym roku do 3,1%, najwyższego poziomu od 1982 roku. Przyczynił się do tego wzrost cen żywności, podczas gdy słabsza japońska waluta sprawiła, że import stał się droższy. Jednak w grudniu wzrost inflacji bazowej, która nie obejmuje cen świeżej żywności, spowolnił do 2,3% rok do roku z 2,5% w listopadzie.
Wskaźnik bazowy nadal powyżej celu banku centralnego
Główny wskaźnik cen w Japonii nadal znajduje się powyżej celu Banku Japonii wynoszącego 2%, i to już od 21 miesięcy. Jeszcze węższy podstawowy wskaźnik cen konsumpcyjnych, który jest skorygowany o ceny energii i świeżej żywności, wzrósł o 3,7% rok do roku. W listopadzie jego wzrost wyniósł 3,8%.
Bank Japonii spodziewa się dalszego spowolnienia inflacji w nadchodzących miesiącach w miarę zanikania skutków wyższych kosztów importowanej energii i surowców.
Zależność od importu
Japonia jest uzależniona od importu energii i według agencji Reuters znajduje się obecnie w punkcie krytycznym. Tymczasem bank centralny nadal nalega na łatwą politykę pieniężną, dopóki nie zobaczy, że inflacja wywołana wyższymi kosztami zmieni się w inflację wywołaną silniejszym popytem i wzrostem płac.
Oczekuje się, że bank centralny opublikuje swoje prognozy inflacyjne na przyszłotygodniowym posiedzeniu; analitycy w większości nie spodziewają się zmian w polityce pieniężnej.
Źródło: Czeskie Biuro Prasowe